epidemic

in these days
there’s no such thing as
random violence
it’s deliberate
and premeditated
ignorance in your ways
you’re accountable
for your own actions
life is the path you take
the uncaring
and loss of respect
leads you to agony
life is sacred
tread softly in your ways
there’s an epidemic
in these days
in one’s own life
not all bad doings
go unrepaid
a life of crime
brings upon you
many unhappy days
you’re at fault
for your own actions
life is a path you take
the uncaring
and loss of respect
leads you to agony
you are responsible for
your own actions in this life
whatever roads you travel
will lead you to where
you are right now

epidemia

w te dni
nie ma czegoś takiego jak
przypadkowa przemoc
jest celowa
i przemyślana
ignorancja w twoich zachowaniach
jesteś odpowiedzialny
za swoje własne działania
życie jest drogą, którą idziesz
brak troski
oraz brak szacunku
doprowadzają ciebie do agonii
życie jest święte
stąpam miękko po twoich ścieżkach
jest epidemia
w te dni
w naszym życiu
nie wszystkie złe uczynki
pozostają nieodpłacone
życie w zbrodni
jest ci przeznaczone
i wiele nieszczęśliwych dni
popełniasz błędy
w swoich działaniach
życie jest drogą, którą idziesz
brak troski
oraz brak szacunku
doprowadzają ciebie do agonii
jesteś odpowiedzialny
za swoje działania w tym życiu
gdziekolwiek byś nie podróżował
to zostaniesz w tym samym miejscu
w którym jesteś dokładnie teraz

IGNITE LYRICS
© IGNITE