WEEDS
If tomorrow never shows
I want you all to know
That I loved you all,
you’re beautiful
And I had myself a ball
I’ve wasted so much precious
time
Been skating along these fine lines
Now these weeds have grown there sun once shown
And my life has passed
me by
And my life has passed
my by
And I don’t know why
I keep searching for
something that I never found
While these weeds get
deeper as I turn around
And time grows older
and I’ve grown colder
So long has passed that
I forgot to count
These weeds have grown
where the sun once shown
And I can feel it
Today I cut off all the
ties
Been led blind for all
this time
But somewhere in between
the lies
Are the hearts and minds
of those who tried
And although I’ve heard
your lies... This space between us...
CHWASTY
Jeśli jutra już nigdy nie będzie
Chcę żebyście
wszyscy wiedzieli
że wszystkich was
kochałem, jesteście piękni
I sprawiłem sobie
bal
Zmarnowałem tak
wiele cennego czasu
Postępując
zgodnie z tymi konwenansami
Teraz te chwasty wyrosły
tam, kiedyś wyjrzało słońce
I moje życie przeszło
obok mnie
I moje życie przeszło
obok mnie
I nie wiem czemu
Wciąż
szukam czegoś czego nigdy nie znalazłem
Te chwasty wrastają
coraz głębiej w ziemię gdy się odwracam
Czas upływa (staję się coraz starszy) i coraz chłodniejszy emocjonalnie
Tak wiele czasu upłynęło,
że zapomniałem zliczyć mijające dni
Te chwasty wyrosły tam
gdzie kiedyś ukazało się słońce
I ja to czuję
Dzisiaj zrywam wszystkie więzi
Prowadzony
jak ślepiec przez cały ten czas
Jednak gdzieś pomiędzy tymi
kłamstwami
Są serca i umysły
tych, którzy się starali
I mimo że słyszałem jak (pięknie) kłamiesz... Ten dystans między nami...