AGGRESSION
the bone is broken
the vein is cut
the entrails of people
torn to shreds
the world watches
no country gives a shit
no one a finger to lift
following orders
dismembering others
a disgusting bounty
destroy the whole country
the butcher of Bosnia
your worst enemy
starvation, disease, death
a one way ticket out
hung from a cousins rope
no reason or time left for hope
a brother rapes another
brothers sister
you will see the day
the gods will repay you
aggression
and so it goes
the ends up to you
to stop the killing of those
innocent ones
stop rascism
stop fascism
stop hatred
the bone is broken
the vein is cut
the entralls of people
torn to shreds
the world watches
no one gives a shit
no one a finger to lift
the vein is cut
the entrails of people
torn to shreds
the world watches
no country gives a shit
no one a finger to lift
following orders
dismembering others
a disgusting bounty
destroy the whole country
the butcher of Bosnia
your worst enemy
starvation, disease, death
a one way ticket out
hung from a cousins rope
no reason or time left for hope
a brother rapes another
brothers sister
you will see the day
the gods will repay you
aggression
and so it goes
the ends up to you
to stop the killing of those
innocent ones
stop rascism
stop fascism
stop hatred
the bone is broken
the vein is cut
the entralls of people
torn to shreds
the world watches
no one gives a shit
no one a finger to lift
AGRESJA
połamana kość
przecięta żyła
wnętrzności ludzkich ciał
rozdartych na kawałeczki
Świat patrzy
każde państwo ma to w dupie
nikt nie kiwnie nawet palcem
wypełniając rozkazy
ćwiartując innych
wstrętna hojność
zniszczyć cały kraj
rzeźnik z Bośni
twój największy wróg
głód, choroby, śmierć
bilet w jedną stronę
powieszony liną kuzynów
nie ma powodu ani czasu na nadzieję
brat gwałci siostrę
swojego brata
ujrzycie ten dzień
bogowie wam odpłacą
agresją
i tak to się kręci
a jak się zakończy, to zależy od was
żeby przestać zabijać tych
niewinnych
nie dla rasizmu
nie dla faszyzmu
nie dla nienawiści
połamana kość
przecięta żyła
wnętrzności ludzkich ciał
rozdartych na kawałeczki
Świat patrzy
każdy ma to w dupie
nikt nie kiwnie nawet palcem
przecięta żyła
wnętrzności ludzkich ciał
rozdartych na kawałeczki
Świat patrzy
każde państwo ma to w dupie
nikt nie kiwnie nawet palcem
wypełniając rozkazy
ćwiartując innych
wstrętna hojność
zniszczyć cały kraj
rzeźnik z Bośni
twój największy wróg
głód, choroby, śmierć
bilet w jedną stronę
powieszony liną kuzynów
nie ma powodu ani czasu na nadzieję
brat gwałci siostrę
swojego brata
ujrzycie ten dzień
bogowie wam odpłacą
agresją
i tak to się kręci
a jak się zakończy, to zależy od was
żeby przestać zabijać tych
niewinnych
nie dla rasizmu
nie dla faszyzmu
nie dla nienawiści
połamana kość
przecięta żyła
wnętrzności ludzkich ciał
rozdartych na kawałeczki
Świat patrzy
każdy ma to w dupie
nikt nie kiwnie nawet palcem