Quality Or Quantity
Against The Grain (1990)
QUALITY OR QUANTITY
offer me eternity,
and I'll trade a cup of coffee and a dime,
looking for a handout behalf of those who have so little time,
but who wants to live on just 70 cents a day?
padding your pockets doesn't make this a better place,
"cereal and water" is a feast for some you say,
you price-tag on existence can't cover your double-face
quality or quantity: a choice you have to make
dipping in the icing,
bringing home the largest turkey from the field,
breaking all the piggy banks,
scooping up the booty,
licking all the right holes,
bolstering the payroll,
why reduce life to a dollar amount per day?
and why let the world think
this is the american way,
your uneaten greens are a feast for
some you say,
survival and living are concepts
you can't equate
quality or quantity, don't tell me they're the same
and I'll trade a cup of coffee and a dime,
looking for a handout behalf of those who have so little time,
but who wants to live on just 70 cents a day?
padding your pockets doesn't make this a better place,
"cereal and water" is a feast for some you say,
you price-tag on existence can't cover your double-face
quality or quantity: a choice you have to make
dipping in the icing,
bringing home the largest turkey from the field,
breaking all the piggy banks,
scooping up the booty,
licking all the right holes,
bolstering the payroll,
why reduce life to a dollar amount per day?
and why let the world think
this is the american way,
your uneaten greens are a feast for
some you say,
survival and living are concepts
you can't equate
quality or quantity, don't tell me they're the same
JAKOŚĆ CZY ILOŚĆ
zaproponuj mi nieskończoność, wieczność
a ja sprzedam filiżankę kawy za dziesięciocentówkę,
szukając datków, jałmużny w imieniu tych, którzy mają tak mało czasu,
ale kto chce żyć za marne 70 centów dziennie?
wyjęcie kieszeni z płaszcza (spodni) nie czyni z niego (nich) lepszego miejsca ubrania
"płatki zbożowe i woda" to uczta dla niektórych, powiadasz,
twoja metka z ceną określającą koszty życia, nie może wystarczyć aby zapłacić rachunek za twoją dwulicowość
jakość czy ilość: to wybór, którego musisz dokonać
polewając coś lukrem,
przynosząc do domu tego ubitego, największego wyhodowanego indyka,
rozbijając wszystkie skarbonki,
zgarniając łup,
podlizując się właściwym, tj. możnym i mającym władzę ludziom, udając, że nie widzisz ich słabych punktów,
podnosząc płace pracowników
po co mamy obniżać ekonomiczny standard życia do kwoty jednego zarobionego dolara dziennie?
a dlaczego świat ma nie pomyśleć,
że to jest typowe dla amerykańskiego stylu życia,
niezjedzona przez ciebie zielenina to uczta dla
niektórych ludzi, powiadasz,
przetrwanie, przeżycie i życie są pojęciami,
które nie mają takiego samego znaczenia
jakość czy ilość, tylko nie mów mi, że znaczą to samo
a ja sprzedam filiżankę kawy za dziesięciocentówkę,
szukając datków, jałmużny w imieniu tych, którzy mają tak mało czasu,
ale kto chce żyć za marne 70 centów dziennie?
wyjęcie kieszeni z płaszcza (spodni) nie czyni z niego (nich) lepszego miejsca ubrania
"płatki zbożowe i woda" to uczta dla niektórych, powiadasz,
twoja metka z ceną określającą koszty życia, nie może wystarczyć aby zapłacić rachunek za twoją dwulicowość
jakość czy ilość: to wybór, którego musisz dokonać
polewając coś lukrem,
przynosząc do domu tego ubitego, największego wyhodowanego indyka,
rozbijając wszystkie skarbonki,
zgarniając łup,
podlizując się właściwym, tj. możnym i mającym władzę ludziom, udając, że nie widzisz ich słabych punktów,
podnosząc płace pracowników
po co mamy obniżać ekonomiczny standard życia do kwoty jednego zarobionego dolara dziennie?
a dlaczego świat ma nie pomyśleć,
że to jest typowe dla amerykańskiego stylu życia,
niezjedzona przez ciebie zielenina to uczta dla
niektórych ludzi, powiadasz,
przetrwanie, przeżycie i życie są pojęciami,
które nie mają takiego samego znaczenia
jakość czy ilość, tylko nie mów mi, że znaczą to samo